Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Fianno Fail
Gość
|
Wysłany: Czw 11:09, 02 Sie 2007 Temat postu: Fianno Fail |
|
|
Samotny khazad stanął pod bramą. Zaczął rozmyślać o swoim spotkaniu z Noirivem, który okazał się dla niego niezwykle miłym i pomocnym kompanem. To od niego właśnie otrzymał propozycję wstąpienia do klanu. Jak na przystało na krasnoluda, był krępy i dobrze zbudowany. Do pasa miał przytroczone dwa bukłaki o wiadomej zawartości. Na jednym oku można było zobaczyć opaskę- było to wynikiem jakiejś dawnej bitwy, z której Fiano niewiele zapamiętał...
"Raz kozie śmierć"- pomyślał łyknąwszy z bukłaka i przeszedł przez ogromne wrota do sali, w której przedstawiali się nowo przybyli.
- Halo! Czy jest tu ktoś?! Nazywam się Fiano Fail. Otrzymałem zaproszenie o Noiriva. O mojej obecności tutaj wie już także Glognar Hatrak, który zaproponował mi współtworzenie Krasnoludzkiego Hirdu. - jego słowa odbijały się echem w ogromnej sali. Krasnolud pociągnął jeszcze raz z bukłaka, oczekując, aż ktoś odpowie na jego słowa.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Biafra
Dziad Borowy
Dołączył: 22 Kwi 2007
Posty: 328
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 11:20, 02 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
Kolejne pijane krasnoludzisko, i kolejne drze paszczę niemożliwie.
A bywaj , Zapraszamy Fianno.
Wchodź siadaj i pij bo niewiele radości nam zostało, choć jak widzę po Twym „uzbrojeniu” popatrzył na pas khazada do czynności opilstwa namawiać Cię nie trzeba, zarechotał zabawnie
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Krimson
Administrator
Dołączył: 20 Kwi 2007
Posty: 459
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 11:29, 02 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
Tym razem sam Tirian, udał się aby przywitać kolejnego przybyłego.Jednak jakiż zawód odmalował się na jego twarzy, gdy owym gościem okazał się kolejny khazad.Nie było tajemnicą, że Elfy oraz ten ród zrodzony z kamienia nie pałają do siebie wielką miłością.Tirian, jednak gburem nie był tak też rzucił parę obojętnych słów.
~Witam, przybyłego w naszych skromnych progach.Gościny nikomu nie odmówimy, zatem wkraczaj do środka.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Krimson dnia Czw 11:55, 02 Sie 2007, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
Fianno Fail
Gość
|
Wysłany: Czw 11:38, 02 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
Usłyszawszy głos kompana, Fianno ucieszył się niezmiernie.
- Witaj, przyjacielu. Wcale nie krzyczę- po prostu mam donośny głos. Pijany też nie jestem. Jeszcze... Bo widzę, że teraz dopiero okazja do picia się pojawiła - khazad uśmiechnął się w kierunku druha i skierował się w kierunku najbliższego krzesła.
-Masz, napij się i ty zanim przybędzie Cam ze swoim ekwipunkiem. Jego raczej nie przebiję, ale i tym możemy się nieco rozweselić. - Fianno podał przyjacielowi swój skórzany bukłak, w którym pozostał już niewiele krasnoludzkiego spirytusu
- A i Ty elfie możesz pociągnąć z mojego bukłaka. - khazad zmierzył wzrokiem nieznajomego, po czym uśmiechnął się lekko. Był już tak rozweselony trunkiem, że widok elfa nie mógł mu zepsuć humoru. A zresztą mieli przecież być w jednej drużynie...
|
|
Powrót do góry |
|
|
Paldir Valedhel
Powiernik Mocy
Dołączył: 30 Lip 2007
Posty: 339
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Rypin
|
Wysłany: Czw 12:42, 02 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
*Do sali przybył, na nieszczęście Fianno, kolejny przedstawiciel elfiej rasy. Zmierzył krasnoluda wzrokiem.*Witaj, jestem Paldir Valedhel.*Przedstawił się, zastanawiając się, ilu jeszcze głośnych krasnoludów zaprosił Noiriv, którzy to przybywają z beczkami prochu na plecach, czy to z jakąś krasnoludzką wódką przy pasie. Jednak w gruncie rzeczy cieszył się, że będą im pomagać khazadowie, których wojownicze umiejętności nigdy nie były brane w wątpliwość.*
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Fianno Fail
Dołączył: 02 Sie 2007
Posty: 82
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 13:55, 02 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
Krasnolud skinął głową w kierunku Paldira
-Witaj, przyjacielu. - powiedział, po czym odpiął zza pasa drugi bukłak - Niech każdy pije do woli. Przebywanie w takim towarzystwie jest dla mnie nie lada zaszczytem. Postaram się nie nadużyć waszego zaufania. - tu znowu spojrzał w kierunku Paldira
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Paldir Valedhel
Powiernik Mocy
Dołączył: 30 Lip 2007
Posty: 339
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Rypin
|
Wysłany: Czw 13:58, 02 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
Nikt nawet nie myślał, że będziesz to robił.*Powiedział, zauważywszy nieprzypadkowe spojrzenie krasnoluda.*
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Kardamon
Baraz Zâram
Dołączył: 08 Cze 2007
Posty: 127
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Żory
|
Wysłany: Czw 14:02, 02 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
Do sali wszedł, kolejny tego dnia, krasnolud. Ujrzawszy Fianno, klepnął się z całych sił po udzie i zakrzyknął:
- Ha! Widzę, że krzatowie przybywają ze wszystkich stron. Jestem Grînmnir van Feisson. Wybacz śmiałość, lecz co masz w tychże bukłaczkach? Moich uszu dobiegł wiele znaczący chlupot... - zerknął na Fianno, a później na wspomniane bukłaki.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Camilio
Karczmarz
Dołączył: 25 Maj 2007
Posty: 79
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 16:38, 02 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
Jeżeliż to jakiś egzotyczny gatunek trunku, to i ja skosztuję *Rzekł, wchodząc do sali, skuszony możliwością zdegustowania nie byle jakiego napoju*
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Glognar
Dołączył: 31 Lip 2007
Posty: 202
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 21:12, 02 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
-Jak to mawiał starusieńki Gandalf Szary przed wiekami w Morii „gdy nie wiesz gdzie iść idź za węchem” czy coś w tym stylu czyli znowu mnie ta złota myśl nie zawodzi i znowu na spirytus się załapałem.
Zaśmiał się, po czym dodał
-Widzę że zaczynacie się schodzić. Faldir stary druhu czy ty serca nie masz dajesz elfom krasnoludki spiritus przecież jutro będą mieć takiego kaca że nam całą Bruinenę wypiją.
Znowu zarechotał.
-Oczywiście żarty sobie stroję poznajcie się, wypijcie jak trzeba a jak już się zmęczysz to ten oto domek prowizorycznie nam przygotowałem na siedzibę dla naszego Hirdu
I Glognar wskazał niepozorną chatę którą na prędce przygotował dla swych kamratów.
-Grimnir byłbym zapomniał dla Ciebie też tam jest już przygotowane miejsce kiedyś mi wspomniałeś że chcesz dołączyć do Hirdu.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Kardamon
Baraz Zâram
Dołączył: 08 Cze 2007
Posty: 127
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Żory
|
Wysłany: Pią 0:30, 03 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
- Ha! A cóż może być piękniejszego od świstu topora i mlaśnięcia rozpływających się wnętrzności wroga? - zakrzyknął, chwilę pomyślał i dodał: - Pomijając pijatykę i złoto, naturalnie - wyszczerzył się w uśmiechu.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Coen
Tancerz Wojny
Dołączył: 21 Kwi 2007
Posty: 422
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Sob 17:07, 04 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
*Nagle zza filara wyłoniła sie postac młodego Rhoacka. Szybko rzekł do przybyłego.* Mnie jakoś nie przekonałeś. Fakt, że Noiriv Cię to zaprosił nie oznacza, że zostaniesz tu przyjęty z otwartymi ramionami. * rzekł arogacko* No prosze... pokaż mi, że warto Cie przyjąć w nasze szeregi.. pokaż, że jesteś czegoś wart! * uniósł nieco głos.*
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Fianno Fail
Dołączył: 02 Sie 2007
Posty: 82
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 19:20, 04 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
Fianno zdziwiły słowa słowa nieznajomego. Spojrzał zaskoczony w jego kierunku, po czym odparł: Przede wszystkim witam Cię serdecznie. A więc jak mam Cię przekonać? Co mogę zrobić, byś uwierzył w me szczere intencje? Ma stanąć na głowie, jednocześnie piernąć i zaklaskać? Może konkurs w piciu piwa? Tu oczy Fianno zaiskrzyły się, a na jego twarzy pojawił się błogi uśmiech. Pewnie przypomniał sobie smak piwa podawanego w Nod. A może proponujesz walkę? Na Twoje życzenie wyjmę mój topór i nie zawaham skrócić Cię o głowę. Khazad widocznie zdenerwował się, słysząc słowa aroganckiego przybysza, gdyż podniósł głos i sięgnął za plecy, gdzie zawieszona była jego starożytną broń, na której widniały napisy w krasnoludzkim języku.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Paldir Valedhel
Powiernik Mocy
Dołączył: 30 Lip 2007
Posty: 339
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Rypin
|
Wysłany: Sob 20:27, 04 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
Spokojnie, panowie!*Powiedział dość głośno elf, postępując kilka kroków w kierunku kłócących się.*Takie zachowania cieszą niezmiernie Nightwolfa, tylko zjednoczeni możemy go obalić, a w ten sposób oddalamy się od jedności a zbliżamy do nienawiści.*Wydawało mu się to oczywiste. Mówił trochę jak ojciec do nieposłusznych dzieci.*
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Fianno Fail
Dołączył: 02 Sie 2007
Posty: 82
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 20:53, 04 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
Masz rację Paldirze. Jednak arogancja i pycha to sojusznicy Nightwolfa. Khazad zwrócił sie tu znów w kierunku niemiłego przybysza, nazywając po imieniu jego cechy charakteru. Mam w Śródziemiu dwoje przyjaciół i tyle propozycji stworzenia ruchu oporu. Wybrałem propozycję Viriona, z bólem serca odmawiając drugiemu przyjacielowi. Teraz zastanawiam się, czy postąpiłem słusznie. Pomyślałem jednak, że od takich osobistości, jakimi niewątpliwie jest większość z Was, mogę się wiele nauczyć. Czyżbym się mylił?
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
|